26 września 2017

#5 Coś o Poetach, Których Lubię

 W tym poście przedstawię Wam poetów, których lubię i których wiersze znam. Opowiem krótko o nich. Przestawię kilka wersów. Chociaż rzadko zdarza mi się samej czytać wierszę, ostatnio sobie trochę poszperałam i coś znalazłam. Są to znani poeci, których będziecie już raczej kojarzyć.

 Adam Asnyk urodził się w roku 1838, uzyskał w Niemczach doktorat z filozofii. Zmarł w roku 1897.


Lecz kiedy me wyrazy
Chciałem odczytać znów,
Dojrzałem w listku skazy,
Nie mogłem dostrzec słów.

I pożółkł listek wiotki,
Zatarł się marzeń ślad,
I zniknął wyraz słodki,
Com jej chciał posłać w świat!


 Czesław Miłosz był poetą, prozaikiem, eseistą, historykiem literatury i tłumaczem. Został też laureatem Nagrody Nobla za całokształt twórczości. Przebywał również w Stanach Zjednoczonych jako dyplomata. W 1989 roku wrócił do Polski.

Krótkie dni,
Krótkie noce, 
Krótkie lata
                                                              

 Franciszek Karpiński był poetą epoki oświecenia. Zadebiutował tomikiem, który tworzył w wieku 40 lat, "Zabawki Wierszem". 

Skowronku, cóż cię tak rano zbudziło?
Do wschodu słońca ma być jeszcze wiele!
Ja spać nie mogę, bo mi żyć nie miło,
Ale co ciebie budzi w twym popiele?


 Wisława Szymborska zajmowała się m.in. krytyką literacką. Pracowała w redakcji, kierowała działem poezji. Publikowała przykładowo w ,,Odrze", ,,Twórczości", „The Literary Review”. Od 1996 była członkiem Polskiej Akademii Umiejętności.
Zmarła w 2012 roku. 

Dzisiaj szybsi od głosu,
Pojutrze od światła, przemienimy głos w żółwia
i światło w zająca.




19 września 2017

#4 Coś o Menagerce i Te Sprawy

 Dzisiaj, to chyba będzie trochę nudno, bo chcę przedstawić Wam bliżej tą mniej ciekawą stronę pisarstwa. No, ale jak już ciągnę treści związane z "Moonlight",
to niech to też będzie.

 Ostatnio stwierdziłam, że gdy wydaję się jakiekolwiek rzeczy swojego autorstwa trzeba mieć trochę w sobie
z przedsiębiorcy. Oczywiście, jeśli Ty chcesz cokolwiek z tego mieć. A uważam, że jeśli ktoś robi dobrą robotę, wkłada w to wysiłek i swoje pieniądze, to powinien o tym pomyśleć. Ja w cały tomik włożę jakieś pół tysiąca, a ile czasu ja i moja menagerka nad nim siedzimy, to ja już nie wspomnę. Naprawdę, jeśli bierze się już za takie rzeczy, to trzeba mieć plan i wiedzieć co ma się robić. 

 Pisałam już chyba w pierwszym poście, że trzeba pilnować terminów, ale pozwolę sobie jeszcze do tego wrócić. Tylko teraz zaznaczę, że jednoczesne prowadzenia bloga, strony i praca nad tomikiem wierszy jest trudna. Rzadko zdarza mi się posiadanie jakiegoś dłuższego czasu wolnego. Zazwyczaj trzeba się ze mną umawiać tydzień wcześniej,
żeby gdzieś wyjść. 

 Wysiłek i generalnie chodzenie późno spać jest normalne. Raczej staram się dzielić pracę na dni. Z góry zakładam kiedy co zrobię. Wiersze piszę minimum co drugi dzień, tym sposobem w ponad 2 miesiące powstało ich ponad 20 na tomik.

 Teraz specjalnie o mojej menagerce, żeby nie sapała, że znowu gdzieś tylko linijkę o niej piszę. Zacznijmy od tego, że to nie tylko menagerka, ale grafik, promotor i wsparcie w pisaniu. Pomaga mi w każdym wierszu. Przygotowała ze mną zestaw, który jest wysyłany na konkursy. Teraz kończy pracę nad wyglądem treści. Później będziemy już kontaktować się z drukarnią. No i jeszcze ona mi musi skończyć tylną okładkę książki,
leń to jest. 

 Jeszcze chciałam wspomnieć w tym poście, że wczoraj dodałam na stronę wiersz znajdujący się w książce. W sumie, to mile mnie zaskoczył.



12 września 2017

#3 Coś o Pracy w Terenie




 No siemanko, dziś będzie trochę o pracy w terenie i ogólnie co ja tam ciekawego ponagrywałam itp. Generalnie miał być filmik... promujący "Moonlight". Kiedy miałam już go montować padły mi programy, więc jednak nic tego nie będzie. Będzie mi głupio jak nigdzie tego nie wstawię, dlatego napiszę tego posta, są tu powrzucane te filmiki. Znajdujące się na nich słowa są cytatami z mojego tomiku.




 Poniżej przedstawiony jest widok z galerii w moim mieście. Zdanie, które widnieje na niebie, użyłam w wierszu pod tytułem "Kolejna Noc".


  Nie wczuwajcie się w te moje grzeczne chodzenie po schodach, na końcu zaczęłam tańczyć na tym znaku, który tam jest. Cytat jest z prologu, który oczywiście znajduję się na samym początku "Moonlight".


 Natomiast te słowa pojawiają się w "Moja Gwiazda". Wiersz ten w pełni można będzie przeczytać na mojej stronie 18 września. Pojawia się ona z lewej strony na bloga, link do niej również znajdziecie, gdy zerkniecie na samym początku w prawo. 


 Pokazany jest dworzec autobusowy. Wiadomo, do "Moonlight" idealnie pasują takie klimaty. Cytat pochodzi z "Ostatnie Promienie".


  Na drodze do dobra chyba zaczęłam się wahać - "Żałoba Anioła". Mój ostatni tekst, o którym mogę powiedzieć, że jest w pełni gotowy. Ma w sobie taki jakby pazurek i kocham go już.


 Dobra, to już ostatni film. Gdybym miała dodać tu je wszystkie ten post byłby mega długi. Muzykę, która jest w filmikach ukradłam sobie z yt. Crave, to złodziej.



5 września 2017

#2 Coś o Inspiracji Muzyką


 No dobra, skoro było już o moim tomiku, trzeba napisać jaką muzyką inspirowałam się przy pisaniu. Przedstawię Wam trzech artystów, ich numery oraz płyty, które mi pomagały. Nie tylko towarzyszyli mi, gdy pracowałam. Byli ze mną również przez pewny okres w moim życiu.


  Huczuhucz, na jego płycie "Po tej stronie raju" pojawił się między innymi Te-Tris. W powszechnej sprzedaży ukazał się dopiero drugi album rapera "Gdzie wasze ciała porzucone". Wśród gości pojawił się przykładowo Marcin Kiraga. Według mnie udzielił on znakomitej warstwy wokalnej do jednego z kawałków. Jeśli chodzi o produkcje, pojawiły się takie ksywki jak Odme czy jakże dziś znany PawBeats. Do najważniejszych dla mnie numerów artysty należą "...Tyle lat", "Schody Kręte", "Nikt", "VHS" i "Syf".




Planet ANM, był on członkiem zespołu Anomalia, nagrali dwa nielagale. Na pierwszym samodzielnym nielegalu rapera "Konstelacja" pojawił się Borzym i PWR. Z kolei Tony Jazzu pojawił się na drugim nielegalu "Sygnał". Artysta podjął współpracę z producentem Eljot Sounds, czego efektem była płyta "Pas Oriona". Po roku powstał również ich album "Universum".

 Bonson, współpracował przykładowo z takimi muzykami jak Hukos czy Cira. Jestem zakochana od zawsze na zawsze w płytach, które wydał z Matkiem. Chodzi o "Historia po pewnej historii"
oraz "O nas się nie martw".

 Tak jak pisałam, ta trójka artystów towarzyszyła mi przy najtrudniejszym momencie w moim życiu. Dużo mnie nauczyli, chociaż teraz słucham raczej innych raperów często do nich wracam, gdy ich potrzebuję. Nie mogłam o nich nie wspomnieć przy pracy nad swoim tomikiem.